Świadectwo uzdrowienia Teresy P-S
W lipcu 2015 roku zdiagnozowano u mnie raka płaskonabłonkowego pochwy-pierwotny. Rokowania nie były zbyt dobre. Podjęłam leczenie w Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej Curie w Warszawie. Lekarze wahali się, jakie leczenie wybrać, bo jest to rzadki przypadek . Zostało powołane konsylium. Miejsce nieoperacyjne, pozostaje tylko poddanie się chemioterapii połączonej z radioterapią. Dane mi było natrafić na dwóch wspaniałych lekarzy, którzy profesjonalnie przygotowali mnie do leczenia. Zostałam również przygotowana przez Doktora, że po radioterapii nie będę trzymała stolca i konieczne będzie założenie stomii. Życie jest ważniejsze, a ze stomią można normalnie żyć. Z relacji mojej córki Basi dowiedziałam się, że Pan Doktor przygotował ją na przebieg i skutki mojej choroby. Powiedział, że w trakcie radioterapii będę bardzo cierpieć, skóra naświetlona będzie schodzić i będą tworzyć się bolesne rany. W trakcie leczenia może być różnie, proszę być przygotowanym na wszystko. Powtórzył również, że założenie stomi to jest najmniejszy problem w tym przypadku. Miałam podawaną chemię co 3 tygodnie. W trakcie pobytu w szpitalu zostały mi podane 2 razy wlewy chemii, które trwały 72 godziny (około 5 dni), równocześnie byłam poddawana radioterapii , która trwała 26 dni. Po radioterapii zostałam poddana znowu wlewom chemii, która również trwała 72 godziny. Leczenie było bardzo drastyczne, momentami byłam bardzo słaba. Czułam przy mnie obecność Pana Jezusa, który dodawał mi siły do walki. Bardzo dziękuję bratu Zygmuntowi Szczepańskiemu za modlitwę wstawienniczą o moje uzdrowienie. Dzięki modlitwie brata Szczepańskiego dokonał się cud. Zostałam uzdrowiona . Modlitwa brata Szczepańskiego dodała mi siły, odwagi, wiary, nadziei, pogody ducha. Nie poddałam się, poszłam walczyć i dzięki modlitwie wstawienniczej również do bł. Jerzego Matulewicza, zostałam uzdrowiona. Po nowotworze nie ma śladu. Jestem w pełni zdrowa. Nie mam problemów z wypróżnianiem, wszystko czuje, obyło się bez stomi.
Na dowód wygrania walki z rakiem w załączeniu dodaję 2 opisy rezonansu magnetycznego z początku leczenia i po zakończeniu leczenia.
Teresa P-S
Rzeszów, 23.08.2016